Czy jeden pączek tuczy? Ile pączków zjeść w Tłusty Czwartek?
W tłusty czwartek ludzie dzielą się na dwie grupy: tych, którzy chwalą się zjedzoną liczbą pączków i tych, którzy wrzucają na Facebooka zdjęcia z napisem "jeden pączek to 400 kcal", żaląc się, że dzisiaj nie zjedzą żadnego pączka...
Dla wiadomości wszystkich tych, którzy w Tłusty Czwartek będą wegetowali, bo uważają, że jeden pączek zepsuje ich paromiesięczne starania o nowe lepsze ciało: nie, nie przytyjesz po pączku. Możesz zjeść dwa, trzy czy cztery pączki, chociaż nie polecam takiej ilości bo to naprawdę dużo cukru i tłuszczu. Mimo to - cheat meal nie spowoduje nagłej zmiany wagi.
Dlaczego? Bo to jeden dzień w roku, w którym możesz wyluzować i zjeść tego kalorycznego pączka. Jeśli na co dzień jesz zdrowo i ćwiczysz to nie ma opcji, żeby przytyć po jednym tłustym dniu. Nie tyje się od jednego tłustego dnia, tylko od codzienności, podczas której nie przejmujesz się swoim zdrowiem.
Więc ile zjeść pączków w tłusty czwartek?
Zjedz tyle, na ile masz ochotę. Pomimo, że piszę tutaj o zdrowym stylu życia, ćwiczeniach to piszę też o znalezieniu równowagi. Jeśli starasz się jeść zdrowo i ćwiczyć to ja nie widzę nic złego w tym, że w Tłusty Czwartek zjesz pączka, oczywiście nie mam na myśli tutaj wymówki do tego, żeby się obżerać. Wszystko trzeba robić z głową, dlatego nie miej wyrzutów sumienia, przez zjedzenie wypieku. A jeżeli naprawdę źle się czujesz psychiczne, bo zjadłaś o jednego pączka lub faworka za dużo to zrób porządny trening i problem z głowy.
Kiedyś lubiałam pączki, ale odkąd jestem na diecie to unikam takich rzeczy. Wole faworki :D
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl
Twój blog mnie urzekł. Piszesz o mądrych rzeczach i naprawdę przydanych. Zostaję tu na dłużej :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam pączki. wlasnie wpadlam na pomysl zeby zrobic faworki. dzienki za pomysl
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://sportowyblogewy.blogspot.com/2017/02/dzisiejsze-foteczki.html
Lubię pączki: ) Ale jutro nastawiam się na max 2 :)
OdpowiedzUsuńSuper post, bardzo podoba mi się twoje podejście, będę tu częściej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie podejście! :)
OdpowiedzUsuńJednak nie zawsze łatwo jest pozwolić sobie na niezdrową rzecz, a zwłaszcza takiego pączka. Wszystko siedzi w głowie, ale tak jak piszesz trzeba znaleźć równowagę :)
MÓJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Ja również uważam, że jeden pączek nie zaszkodzi. To święto a jak jest napisane w przykazaniach boskich "pamiętaj abyś dzień święty święcił" no to czas na świętowanie!
OdpowiedzUsuńPięknie tutaj u Ciebie, a te zdjęcia *.8 Aż ślinka cieknie!
Dodaję do obserwowanych :*
Pozdrawiam
wkomenda.blogspot.com
Takie podejście jest najlepsze! Wszystko, ale z głową! Ja zjadłam dwa :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście zjadłam jednego paczka, nie mam ochoty na więcej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! http://unrealizable-nathalie.blogspot.com/?m=1
i to jest wlasnie zdrowe podejscie ;)
OdpowiedzUsuńjednakze ja poczkow po prostu sama z siebie nie lubie ;p
co powiesz na wspólną obserwację? ja już i to z ogromną chęcią! pozdrawiam
http://justemsi.blogspot.com/
Zgrzeszyłam w tłusty czwartek...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post!
OdpowiedzUsuńBardzo dobre podejście :D
Ja zjadłem 4 pączki haha
http://batmanowy-blog.blogspot.com/
Ja również staram się mieć luźne podejście :) Za pączkami nie szaleję, ale za to zjadłam sporo chrustów :)
OdpowiedzUsuńMasz całkowita rację! Tyle ile chcesz, ale nie ożerać się ! ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Ja zjadłam 3 pączki. Masz rację w stu procentach. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńzjadłam 3, później godzinka na rowerku stacjonarnym i spacer z psem! NIE ŻAŁUJE :)
OdpowiedzUsuńOBSERWUJE! ŚWIETNY BLOG <3
Ja zjadłam pączków 6 :)
OdpowiedzUsuńMasz rację! Ciekawie piszesz, dlatego zaobserwowałam!
Pozdrawiam! Diamentowe myśli - klik
Ja zawsze mówiłam: nie przytyjesz, jeżeli na co dzień jesz sałatę i raz zjesz pączka, tak samo jak nie schudniesz, jeżeli na co dzień jesz pączki i raz zjesz sałatę. ; >
OdpowiedzUsuń